wtorek, 13 marca 2018

Faszerowane muszle


Hej!
To mój debiut i dlatego postanowiłam przygotować coś pysznego.
Zapraszam na faszerowane muszle.
Potrzebujemy makaron w formie muszli- ja mam takie mniejsze z Dino WP_20180313_11_24_22_Pro.jpg- mają bardzo dobrą cenę, są smaczne i bezglutenowe-choć to dla mnie bez znaczenia. A i jest ich bardzo dużo spokojnie starczą na 3 tury tego dania.
Tych większych wystarczy 16.
1 cukinia
1/2 kg pieczarek
cebula, czosnek
1 duża pierś z kurczaka
sos pomidorowy-domowy lub kupny-ja zrobiłam sama. WP_20180313_11_18_39_Pro.jpgPodsmażyłam na maśle 2 łodygi selera naciowego, marchewkę i cebulę. Potem zalałam domowym czystym przecierem pomidorowym i gotowałam do miękkości. Na końcu całość zmiksowałam blenderem i doprawiłam solą, pieprzem i odrobiną cukru.
Jeśli chodzi o kupny to na rynku można kupić już dobre przeciery pomidorowe z warzywami bez zbędnej chemii-np. z Lidla.
ulubione przyprawy, mrożona lub świeża pietruszka.
WP_20180313_12_06_09_Pro.jpg

WP_20180313_12_15_30_Pro.jpg
WP_20180313_12_43_24_Pro.jpgMakaron ugotowałam al dente i zostawiłam do wystudzenia. Podsmażyłam na maśle cebulę razem z pieczarkami pod koniec dodałam pokrojoną i obraną cukinię i pietruszkę w moim wypadku mrożoną. Odstawiłam do wystudzenia. Na tej samej patelni usmażyłam pierś pokrojoną w kosteczkę i lekko doprawioną solą pieprzem. Wszystko razem połączyłam i nafaszerowałam muszle. Naczynie do zapiekania delikatnie wysmarowałam masłem, wylałam sos pomidorowy i na nim poukładałam nafaszerowane muszle. Ponieważ miałam w lodówce resztkę sera żółtego posypałam nim danie. Całość zapiekłam pod przykryciem 20 minut w temperaturze 180 C a potem jeszcze około 5 minut bez przykrycia.
Proponuję podawać w towarzystwie ulubionej sałaty z winegretem.

2 komentarze: