Hej
Dzisiaj klasyka ale po mojemu, delikatnie, smacznie i mega zdrowo. ZAPRASZAM!
- Zaczynam od pokrojenia warzyw: marchewka, pół cebuli, czosnek i dwie gałązki selera naciowego. Delikatnie na łyżce masła podsmażam i już doprawiam: sól pieprz i suszone zioła.
- Gotuje ryż brązowy i bulgur. Przygotowuje sobie kapustę pekińską. Tak robię gołąbki z takiej kapusty bo nie trzeba jej parzyć. Ona genialnie mięknie podczas pieczenia a to znacznie oszczędza nam czas i bałagan w kuchni. Wycinam tylko takie trójkąty twarde z poszczególnych liści kapusty.
- Teraz farsz: mieszam podsmażone warzywa z ryżem i kaszą. Dodaję mięso mielone- u mnie chuda szynka, jajko i przyprawy: sól pieprz i suszone zioła.
- Teraz czas na zawijanie. Porcję farszu nakładam na listek kapusty i zgrabnie zawijam. Spokojnie nie musi być super dokładnie. One w piecu się skurczą i ładnie zapieką na zgrabne gołąbki.
- Dość ściśle układam w naczyniu do zapiekania.
- Wkładam do pieca. Wierz posypuję suszonymi ziołami, masłem i zalewam przecierem pomidorowym. Piękę pod przykryciem około godziny w temp. 200 stopni.
- W między czasie robię sos. Podsmażam na maśle cebulę i czosnek. Dodaję pieczarki a na koniec sporą łyżkę mąki i zalewam bulionem lub wodą.
- Teraz po godzinie wyciągam gołąbki i wykańczam sos. Zlewam zawartość brytfanki do sosu, wszystko doprawiam śmietaną i krótko zagotowuję. Dorzucam koperek na koniec.
9 I gotowe. Każdego gołąbka polewam sporą ilością sosu. Pyszna klasyka w zdrowym wydaniu. SMacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz