Hej
Dzisiaj klasyka. Kurczak, surówka, kluski śląskie i pyszny prosty sos. Nie lubię mącznych zup i zawiesistych tłustych sosów. A to przepyszna alternatywa. Zapraszam
- Zaczynam od mięsa. Dzień wcześniej solę, pieprzę i przekładam do naczynia do zapiekania. Dodaję dużą cebulę, 2 ząbki czosnku i 2 łyżki masła. Wstawiam do pieca na dobrą godzinę na 200 stopni.
- Teraz surówka, jedna z naszych ulubionych. Siekam i gotuję kapustę czerwoną.
- I teraz bardzo ważne ugotowaną odcedzam i do gorącej dodaję pół cebuli i przyprawy: sól, pieprz, cukier i cytrynę do smaku.
- Mieszam surówkę i zimną polewam olejem.
- W międzyczasie gotuję ziemniaki i przeciskam przez praskę, wyrównuję i dzielę na cztery. Jedną czwartą wyjmuję a w jej miejsce daję mąkę ziemniaczaną. To najprostsza metoda.
- Do kulania kluseczek możecie zatrudnić dzieci-one to bardzo lubią i chętnie pomagają a i nie nudzą się.
- Gotuję w dużym garnku w lekko osolonym wrzątku z dodatkiem łyżki oleju.
- I na końcu moja petarda czyli sos. Wyjmuję upieczonego kurczaka- i tu nie ma znaczenia czy w całości czy w porcjach.
- Przelewam sos do garnuszka z cebulą i czosnkiem i miksuję blenderem.
- I gotowe. Wykładam surówkę, kluseczki polewam sosem i kurczak. Smacznego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz